Szarlotka z surowych jabłek
Jakiś czas temu kumpel, którego nie widziałem od ponad 30 lat znalazł mój blog. I natknął się na nim na przepis na szarlotkę. I od razu zaczyna sapać, że szarlotka z prażonych jabłek to zbrodnia na szarlotce. Ożeż ty, moją szarlotkę będziesz krytykował?! Że niby szarlotka to tylko z surowych jabłek, startych na grubych oczkach. Ale dobra, niech mu będzie. W sumie to zmotywowało mnie to do stworzenia nowego przepisu na bloga. Ale tak naprawdę jeszcze jedna rzecz mnie zmotywowała. Bo co idealnie pasuje do szarlotki? No wiem, wiem, lody. Ale dzisiaj nie o lodach będę pisał. Mianowicie pasuje też kawa. Wyobraźcie to sobie: siedzicie delektując się kawą i tą szarlotką. Można chcieć czegoś więcej? W zasadzie można. Można chcieć naprawdę dobrej kawy, nie jakiejkolwiek. I dlatego właśnie o tym piszę. Bo natknąłem się ostatnio na sklep coffeedesk.pl . Tak najoględniej mówiąc to sklep z kawą, herbatą i akcesoriami. Ale tam jest wszystko, serio. Kawy i herbaty chyba z całego świata. I to jakie!